Stowarzyszenie Literackie Nauczycieli w Krośnie

Poezje członków SLN Krosno z książki "Teraźniejszość w słowie" III almanach literacki
(Krosno 2011):

               Danuta Drzewicka  - Czerwiec
  
                Kwitnące ogrody
                Dni sięgające gwiazd
                Pustynne ciepło
                I wiatr we włosach
                Kolorowa sukienka
                Czekolada na lodach
                I ty w słomkowym kapeluszu
                Który założyłeś z radości
                I wodzisz za mną wzrokiem
                Jak słonecznik za słońcem

               Krzysztof Graboń - BBC

               rozmowa z ludźmi
               codziennie inna
               zrodzona z unicestwienia
               wystarczy za serwis informacyjny

               niekiedy piszą
               czekają na rewanż
               myśląc że zostali spowiednikami

               Józef Janowski - Mój los

                Los jest we mnie perłą,
                ona przedłużyła życie,
                zwykła jak śnieg w białym szalu,
                w niej muzyka i pieśni
                nieznane z żadnego teatru świata
                odbite w echu kroków pustego statku              
                wypełnionego ciszą

                Nade mną  przestrzenie już zupełnie
                przyćmione i cudzoziemskie bumerangi
                zamykające Janusową świątynię. Były
                we mnie dni, w których topniały
                lody Północy i lata odplątywania lin
                w szkieletach statków.

                Chodząc rzekami, oparzeliskami,
                w dymie torfowym, przez sitowie,
                przez tataraki, dźwigam w sobie
                człowieka morza i oceanu.

                Joanna Janik - Ocalenie

                Nie mam już siły
                Ogarnia mnie pustka
                Zatykam  usta
                Słyszę krzyk - jest niemy
                Bezskuteczne wołanie o wiarę

                Boże spraw me olśnienie
                Z pesymizmu wyzwolenie
                Czy to choroba
                Radość zabić  zdoła

                Oddaję serce
                Składam na Twe ręce
                Czuję  ciepło
                Słyszę  bicie
                Przywróciłeś mi życie

                 Krystyna Kulman  - Słono

                Od zenitu
                jest zachwyt
                polskości
                barwy wciąż
                bieleją i czerwienią się
                we mnie

                Jak Cię odgadnąć
                Polsko
                jak  ogarnąć
                ramieniem

                Chopin gra
                i szeleści polski
                Bałtyk
                na wargach

                Słono jednak
                ciągle

                  Zofia Tomkiewicz - Bezsenna noc

                Kocham Cię, Jezu, w tej bezsennej nocy -
                Mimo zmęczenia i trudu dziennego,
                Nie zamkną się moje oczy.

                Trwasz w moim sercu-radość niesłychana.
                Czuwasz wciąż nade mną wśród dnia i nocy -
                Ja też trwam z Tobą do rana.

                Cichym szeptem modlitwy wielbię Ciebie,
                By nie zakłócić błogiej nocnej ciszy -
                Nie budzić aniołów w niebie

                Ewa Zajdel - Zapisane

                Samotni w gronie przyjaciół,
               Wspominamy dobre życie.
               Przywołamy obrazy.
               Zapiszemy na zawsze.
               Naszą młodość, radość, nasze troski,
               Nasze marzenia, plany,
               Naszą miłość.

               Władysław Zatwarnicki - Ukochana Kraina Piosenka Regionalna o Bieszczadach.     Melodia ludowa (fr.)

               1. Polano, Polano, ty mała wioseczko,
               gdyby nie te góry, były miasteczko.
               Bis: gdyby nie te góry, było by miasteczko.

               2. Idę sobie miedzą, wilki owce jedzą,
               wezmę ja laseczkę, obronię owieczkę.
               Bis: wezmę ja laseczkę, obronię owieczkę.

               3. idę na Kolasznię , zajrzę do potoku,
               miło tu odpocząć w tym cudownym widoku.
               Bis: miło tu odpocząć w tym cudownym